Ostatnio rynek e-booków i e-czytników przyspieszył na tyle, że zaczynam bać się o aktualność mojej pracy magisterskiej. 😉 Ostatnio premiera Kindle 4, w zeszłym tygodniu informacja o wprowadzeniu Oyo II, dziś Dziennik Gazeta Prawna mówi o tym, że Amazon szykuje się do wejścia na polski rynek w marcu/kwietniu 2012 roku.
Co zrobił Amazon do tej pory?
-
Przeprowadził rozmowy z przedstawicielami firm kurierskich i operatorów pocztowych, w tym z Pocztą Polską
-
Do rozmów doszło również z polskimi dostawcami książek
-
Przedstawił ofertę pracy dla polskich programistów
-
Napędził stracha polskim księgarniom
Co może, ale nie musi zrobić Amazon?
-
Wprowadzić Kindle’a i ebooki (tak zrobił w Wielkiej Brytanii i Niemczech, ale nie np. we Francji czy Włoszech – tutaj wciąż trzeba było sprowadzać czytnik ze Stanów)
-
Zagrozić Empikowi – jeśli tylko zaproponuje ofertę zaspokajającą potrzeby zainteresowanych, wtedy też Empik może zacząć bać się konkurencji, mimo zapewnień, że wcale tak nie jest:
Sam Empik nie boi się konkurencji. – Amazonowi trudno będzie dorównać szerokości naszej oferty polskojęzycznej, szybkiej reakcji na potrzeby klientów i szybkiej dostawie – podkreśla Monika Marianowicz, rzeczniczka Empiku.
Moim zdaniem Empik nie ma się jeszcze aż tak czym chwalić, chyba że mowa o tych kilku tysiącach ebooków, z których sporą część stanowi klasyka i lektury szkolne.
-
Zagrozić Merlinowi, który chciał kupić Empik, ale mu nie wyszło
Z drugiej jednak strony, Amazon wkroczyłby na polski rynek ebooków, który jako tako, ale jednak funkcjonuje. Który ma małą, ale jednak jakąś tam ofertę e-publikacji. Która dostosowuje się do czytników dostępnych na polskim rynku.
Co powinien zrobić Amazon, jeśli zdecyduje się na Kindle’a i Kindle Store?
-
Przebić ofertę Empiku i Merlina
-
Przyciągnąć do siebie klienta wyżej wspomnianą ofertą, aby ten nie zastanawiał się, czemu nie może czytać ebooków z Empiku na „polskim Kindle’u”, innymi słowy – w Kindle Store powininno znaleźć to, co u konkurencji i jeszcze więcej – w dodatku w atrakcyjnej cenie.
-
Skupić się na szybkości dostaw (towar ma docierać z Lipska)
Co zrobi Amazon?
Tak naprawdę jeszcze teraz, kiedy informacja jest świeża możemy sobie gdybać, co zrobi Amazon. Może być przecież i tak, że wprowadzi wszystko, tylko nie to, na czym nam najbardziej zależy, więc elektronikę, multimedia, ubrania etc.